Książka, z którą dzisiaj do Was przychodzę wstrząsnęła mną do tego stopnia, że od kilku dni nie umiem sięgnąć po inną. 📚
Tyle ile znaczników w niej wykorzystałam to nawet sobie nie zdajecie sprawy (a nie zaznaczyłam jeszcze wszystkiego) 🔖
🌊 Dom Soli i Łez 🌊
Opowiada o historii dwunastu sióstr mieszkających w nadmorskim pałacu razem ze swoim ojcem i jego nową żoną.
Niestety po okolicach krąży plotka o klątwie, która spadła na tę rodzinę, bo niestety z dwunastu sióstr w niedługim czasie zostało dziewięć. Ogromny pech?
Dom Soli i Łez to mroczny retelling baśni o 12 tańczących księżniczkach, który zabierze was w podróż po koszmarach, o których wolelibyście nie wiedzieć. (Musiałam świecić światło podczas czytania! 😳)
Główna bohaterka nie jest głupiutką księżniczką, ale kobietą która ma cel i dąży do uzyskania odpowiedzi na (nie zawsze) zadane pytania.
Jej siostry mają swoje charaktery i każda się czymś wyróżnia.
Każda ma trochę inne podejście do życia i otaczającej je rzeczywistości.
A Cassius 😮 – to powód, dla którego musicie to przeczytać! 💖
Jedyny minus, który widzę to podejście do tematu żałoby, ale w sumie jest „dosyć logicznie” wytłumaczone, więc jestem z tym tak na dwa razy 😅
Fantastyka z elementami horroru to było coś czego ostatnio potrzebowałam, a tutaj dostałam do tego tańce, duchy, które były przerażające ☠️ i bogów, którzy chodzą między ludźmi 💫( i żółwiki!! 😍)
[Współpraca barterowa z Feeria stories – bardzo, ale to bardzo dziękuję, bo ta książka była wspaniała 🥺❤️]
Klaudia Smocze.polecajki